Wyżeł Niemiecki Krótkowłosy w Polsce
W czasach dawnej Polski zajmowano się- stosownie do ówczesnych sposobów polowania - głównie hodowlą chartów i gończych. Z chwilą epokowych wynalazków związanych z bronią palną zaprzestano używania sieci w praktyce łowieckiej i zaczęto strzelać do ptaków w locie. Wyżeł odgrywający do tej pory mniejszą rolę nabrał wybitniejszego znaczenia i stał się nieodzownym integralnym czynnikiem łowieckim szczególnie, gdy chodzi o praktykę łowiecką w suchym polu i w wodzie, nadając polowaniu właściwe życie i właściwy urok.
Wyżły stanowią najliczniejszą grupę psów myśliwskich, będących w posiadaniu i użytkowaniu myśliwych natomiast głównie setery, są własnością niemyśliwych, miłośników poszczególnych ras. Wyżły są jedną z najstarszych i najwszechstronniejszych grup psów myśliwskich, które są ozdobą łowiectwa, choć ze względów ekonomicznych i mieszkaniowych ulega ona uszczupleniu na rzecz psów myśliwskich małych ras.
K Hulla napisał w swoim opracowaniu "Pies myśliwski": "..Polowanie bez psa jest połową myślistwa. Myśliwy bez dobrego psa jest tylko strzelcem marnującym zwierzynę ze względu na częste gubienie postrzałków, ginących niepotrzebnie w strasznych nieraz męczarniach"
Najstarsze pisemne sprawozdania dotyczące zwierząt gospodarskich i wykorzystania psów datowane są na 300 lat pne, grecki filozof Ksenofont napisał Kynegetikos, w dziele tym mówi bardzo szczegółowo szczególnie o psach myśliwskich, ich hodowli i szkoleniu, wyglądzie i pracy. Pierwszy najstarszy zapis o wyżłach w Polsce pochodzi z "Księgi o gospodarstwie" z 1549 roku. W niej to czytamy między innymi "..na zwierza, zwłaszcza na zające psów trzeba jednych, któryby je śladem a węchem wynajdowali jako wyżłowie. "Kolejne dowody na polowania z wyżłem znajdujemy u Mateusza Cygańskiego w pracy "Myślistwo ptasie" z 1584 roku, pisze on tam w dziale "Sposób dostawania wszelkiego ptaka" o wyżle szląskim zalecają: "..naprzód masz mieć wyżła dobrego, wietrznego, odzianego, choćby się w polu nie kurczył, żeby mu nie trzeba kożucha.".
Z tego wynika, że wyżeł, co prawda nieliczny, nie był w Polsce psem nieznanym.
1.Pies myśliwski(fragment obrazu w klasztorze .oo. Dominikanów w Gidlach, XVII w.
2.Polowanie, Rysunek z ksiąg grodzkich łęczyckich (poł. XVII w.)
Podobnie jak przy innych rasach w różnych krajach wytworzyły się dla tych samych celów rodzime rasy wyżłów. Niemcy do przełomu stulecia miały szereg odmian regionalnych, odpowiadających pozostałościom feudalnej struktury kraju, podzielonego na królestwa i księstwa. Odmiany te jednak w miarę postępującej unifikacji kraju ograniczono do trzech zasadniczych typów sierści tj. gładko, długo i szorstkowłosych oraz raczej nielicznych, wspieranych przez szorstkowłose, pudel pointerów. Hodowla niemiecka żądała od wyżła wielu różnorodnych właściwości, które trudno było połączyć w jednym psie; oczekiwano bowiem od nich zarówno stójki w polu na ptactwo, buszówki i szperania w lesie, wzorowego aportowania postrzałków i dobrej pracy posokowca.
Jeden z opisów wyglądu ówczesnego wyżła niemieckiego krótkowłosego spotykanego na polowaniach na naszych terenach, zamieszczony został w książce Stanisława Rewińskiego "Pies, jego gatunki, rasy, wychów, utrzymanie, użytki, układanie, choroby i ich leczenie" z roku 1893. Podaje on tam taki opis ( pisownia oryginalna) :
" .niemieckie wyżły, od dawna znane i rozpowszechnione u nas, dzielą się na gładkie i kosmate. Pierwsze SA średniego wzrostu, budowę ciała mają harmonijną i proporcjonalną, głowę dość dużą, czoło miernie wypukłe, pysk gruby, przytępiony, uszy długie, zaokrąglone, nizko osadzone, gładko do głowy przylegające. Sierść na głowie i uszach krótką, delikatną, lśniącą< na całem ciele, zwłaszcza na grzbiecie i przy nasadzie ogona, grubą i twardą. Kolor jej najpospolitszy, bywa biały z dużemi kasztanowatemi plamami, nieregularnie rozrzuconymi po całem ciele pysk i uszy kasztanowate, z wążką białą pręgą na czole, albo też oprócz łat większych całe ciało jest pokryte, na białem tle, drobnemi, kasztanowatemi cętkami. Trafiają się i całkiem kasztanowate z białemi odmianami, na piersiach i łapach albo i bez nich. Odmiany i cętki czarne, na białem tle, rzadziej dają się postrzegać."
Dalszy tekst dotyczy użytkowości ówczesnego wyżła: ".niemieckie wyżły mają wiatr dobry, szukając chodzą powoli i często węszą po ziemi, wiatr górny jest u nich rzadkością, z natury są krnąbrne i uparte, to też swe przymioty zawdzięczają surowej rzec można okrutnej tresurze, jakiej od młodości podlegają. Pod jej wpływem stają się bezwarunkowo posłuszne, szukają pilnie, zawsze w niewielkiej odległości od myśliwego, zdatne SA do każdego rodzaju pola, suchego i mokrego, wystawiają dobrze kuropatwę w polu, cietrzewia w zaroślach, słonkę w lesie, kszyka i dubelta na błocie, ubita zwierzynę aportują (podają) bez zarzutu. Lecz aby te wszystkie dobre przymioty ujawniły się w całem świetle, wymagają pilnego układania< każdy błąd przytem popełniony, nie pozostaje bez ujemnego wpływu na zalety psa.."
Dalej ST. Rewiński podaje: ... Zewnętrzny skład tych psów skłonił wielu hodowców do usiłowań w celu spotęgowania charakterystycznych oznak tej rasy, w skutek tego zaczęły się zjawiać wyżły o niezwykle długich uszach, wielkim łbie, grubym pysku, o wielkich wiszących, wiecznie cieknących śliną faflach. Psy takie miały wiatr bardzo przytępiony, stąd szukały powoli, węsząc po ziemi, obwąchując każda grudkę ziemi, każda kępkę, każdy krzaczek, za kuropatwami łaziły powoli, przypadając do ziemi i wlokąc się śladem ptaków, szybko przed nimi cieknących, stąd narażały myśliwego na wielką stratę czasu, co w znacznej części umniejszało przyjemność polowania. Ogólny zwrot w upodobaniu do psów angielskich, wolnych od wad powyższych usunął wyżły niemieckie z powszechnego użycia, chociaż nie zupełnie słusznie jak to w dalszym ciągu zobaczymy.
Krótkowłosy wyżeł niemiecki jest podobnie jak pointer w Anglii najstarszą i pierwotną postacią niemieckiego psa polowego i stąd pochodzi jego przewaga w pracy polowej, która wymaga przede wszystkim najlepszego nosa, jak też chęci do szukania ptactwa oraz inicjatywy. Harmonijna jego budowa uwydatnia się w stylowej pracy w polu. Oddaje on też dobre usługi w pracy wodnej i jest łatwy w prowadzeniu, wygodny w domu, ma dużą chęć do pracy i przywiązuje się do swego właściciela.
W ciągu ponad 150 lat, wyżeł niemiecki znalazł należne mu miejsce towarzysza myśliwego. Jest i był hodowany na terenie całej Polski, jednak najwięcej zwolenników znalazł na Śląsku, Pomorzu i w Wielkopolsce. Na terenie byłego zaboru pruskiego najwcześniej sprowadzano wyżły niemieckie. Przyjmuje się (z niepewnych jednak źródeł), że wyżeł niemiecki zadomowił się na ziemiach polskich pod koniec XIX wieku. Już w 1900 roku Warszawski Oddział Cesarskiego Towarzystwa Prawidłowego myślistwa w Płocku urządził konkursową próbę dla wyżłów tzw. Field - Trial. W tym samym czasie Oddział Warszawski CTPM urządza próby mające zachęcić posiadaczy wyżłów do hodowli. Duchowym opiekunem tych działań był nestor polskich myśliwych i hodowców psów myśliwskich inż. Herman Knothe. Rozwojem hodowli wyżłów niemieckich zajmował się także Henryk Górka oraz wielki znawca łowiectwa ks. Ludwik Niedbał. W 1909 roku odbyły się w Iwnie pierwsze konkursy wyżłów, których organizatorem było Wielkopolskie Towarzystwo Łowieckie. Konkursy zwane również pokazami odbywały się w okresie międzywojennym najczęściej w Wielkopolsce i na Pomorzu. "Łowiectwo Polskie" - organ Towarzystwa Łowieckiego w Poznaniu i Polskiego Związku Myśliwych na wszystkie byłe zabory, staje się także pierwszym czasopismem, w którym zamieszczane są artykuły dotyczące kynologii łowieckiej. Na terenach szczecińskiego, pilskiego, słupskiego, gorzowskiego, pozostających po I wojnie światowej w granicach Rzeszy Niemieckiej, rozwijała się intensywna hodowla wyżła niemieckiego, o czym świadczą liczne artykuły publikowane w czasopiśmie "Wild Und Hund", począwszy od najstarszych roczników 1896 roku, czyli już przed I woja światową. Znajduje się tam literatura dotycząca hodowli, polowania z wyżłem, i układania psa. Literatura ta trafiała także do hodowców polskich mieszkających na Pomorzu.
Członkowie Galicyjskiego Towarzystwa Łowieckiego powołali do życia w roku 1906 Klub Towarzystwa Hodowli i Tresury Psów Myśliwskich. Z inicjatywy Klubu zorganizowane zostały 15 września 1906 roku I Krajowe Popisy Psów Legawych w Przeworsku. Sprawozdawca z "Łowca" pisał; .". Do przeglądu są dopuszczone wszystkie psy legawe tak ras niemieckich jak angielskich, bez względu na wiek, maść, uwłosienie, hodowane "bona fide" jako czysto rasowe, na udowodnienie czego rodowód nie wymagany".
Celem tego przeglądu było nadanie psom rasowym, odpowiadającym przepisowym, znamionom poszczególnych ras, prawa do wpisu w księgi rodowodowe "Austriackiego Towarzystwa Hodowli Psów Rasowych", którego Klub Galicyjski został członkiem. Wśród sędziów był także delegat z Wiednia Jan Bockhorni. Oceniano eksterier i pracę w polu zaprezentowanych psów: wyżłów niemieckich, gryfonów, pointerów, seterów a nawet jamników. Mimo dobrych chęci i zapału inicjatorów galicyjscy myśliwi nie wykazali zainteresowania tymi imprezami już w roku 1911 klubowi groziła likwidacja a w 1914 roku popisy już się nie odbyły. Sprawozdawca "Łowca Wielkopolskiego" organu prasowego Towarzystwa, stwierdził, iż nieliczny udział psów nie mógł spełnić postawionego przez organizatorów celu. W następnych latach imprezy jednak nadal organizowano.
W 1913 roku odbył się IV konkurs wyżłów dowodnych w Wojnowicach, a w "Łowcu Wielkopolskim" z 3 sierpnia 1914 roku zamieszczono informację: "Konkurs wyżłów z powodu wojny odbywać się w tym roku nie może".
W kraju wyniszczonym wojną psy myśliwskie w tym wyżły uległy prawie całkowitej zagładzie.
- Towarzystwo Hodowli Psów Myśliwskich - 1928 Warszawa
- Klub Hodowców Wyżła Niemieckiego - 1934 Warszawa
- Stowarzyszenie Racjonalnego Myślistwa - Łowiec Wielkopolski - 1937 Poznań
- Wielkopolski Związek Myśliwych w Poznaniu
- Klub Kynologów w Toruniu
Jednym z najaktywniejszych orędowników prawidłowego myślistwa i hodowli wyżłów był leśniczy państwowy z Tucholi - M. Raschke. Zwrócił się on do Polskiego Związku Myśliwych z konkretną propozycją utworzenia Towarzystwa Hodowli Psów Myśliwskich podając między innymi zasady hodowli i testowania wyżłów. W artykule opublikowanym w artykule " Myśli fachowca w sprawie założenia Towarzystwa celem hodowli i popisów wyżłów dowodnych" (Łowiectwo Polskie 1922r.) podaje:
".Do prawidłowego łowiectwa należy przedewszystkiem wyżeł, i to wyżeł dobrze ułożony i wprawny, bo tylko taki, a nie byle jaki kundel, który więcej przeszkadza niż pomaga, i nieraz gruntownie nam uciechę psuje, może być nam użyteczny w praktyce i przyczynić się istotnie do wzmożenia przyjemności myśliwskiej."
M. Raschke zachęca do udoskonalania rasy wyżłów proponując hodowcom poddawanie swoich psów określonym egzaminom i pokazom, które pozwoliły by na wpisanie ich do księgi rodowodowej:
".Egzamin praktyczny kandydatów do księgi rodowodowej bezwarunkowo jest konieczny, im zupełniejszy t.j. wielostronniejszy ten egzamin będzie, tym lepiej. Do doświadczenia sposobu szukania, wiatru, pracy wodnej i ciętości nadarzy się sposobność. Trudniejsza sprawa będzie z praca leśną i za farbą, ale i tu znajdą się sposoby> w każdym razie zawsze jeszcze zarejestrowanemu wyżłowi stoją otworem coroczne popisy, gdzie brakujące w egzaminie rejestracyjnym cenzury może uzupełnić. Oprócz zaopiniowania psa przez męża zaufania, wydawać się będzie z okazji popisu wyżłów młodocianych i dowodnych o wszystkich kandydatach zdanie o kwalifikacji do rozpłodu i urządzi się wystawy wyżłów. ..Księga ta wykaże łatwo, które wyżły są cięte, które odznaczają się w pracy na tropie sfarbowanym. Będziemy mogli odróżnić wnet wyżły piękne od wyżłów zdolnych, skutkiem czego po kilku popisach rozpocznie się wnet hodowla według zdolności i dojdziemy w końcu do tego, do czego każde towarzystwo celem hodowli psów dowodnych dąży t.j. do wyżłów dobrych w praktyce i pięknych w formie."
Pierwszy konkurs odbył się 12 września 1922 roku w Poznaniu. Był to konkurs wyżłów dowodnych czyli wszechstronnych. Na podstawie wyników wpisywano wyżły do Księgi Rodowodowej Polskich Wyżłów Dowodnych i do Pomorskiej Księgi Rodowodowej. W konkursie tym startowało 5 psów, w tym 3 krótkowłose.
Przegląd Myśliwski i Łowiectwo
Jedyna organizacja kierująca kynologią w Polsce powstała 6 kwietnia 1939 roku - Polski Kennel Klub. Członkami założycielami były min. wyżej wymienione kluby oraz Polski Klub Kynologów w Poznaniu. Zatwierdzono statut PKK, w maju 1939 roku zgłoszono przystąpienie do Międzynarodowej Federacji Kynologicznej FCI. Do faktycznej współpracy nie doszło ze względu na rozpoczęte działania wojenne. Stowarzyszenia i kluby prowadziły bardzo intensywną prace hodowlaną oraz organizowały próby, konkursy i wystawy. Miernikiem prawidłowej pracy hodowlanej była liczba psów, które brały udział we wiosennych próbach i konkursach.
Na uwagę zasługuje fakt, że konkursom towarzyszyły zawsze pokazy psów, co stawiało ówczesnym hodowcom i myśliwym dodatkowe wymagania. Oceniano nie tylko pracę psów, ale także ich wygląd, co w latach powojennych całkowicie zanikło.
Porównując okres przedwojenny i powojenny, na uwagę zasługuje sam charakter tych imprez oraz to, w jaki sposób kształtowało się zainteresowanie wyżłem niemieckim i jego umiejętnościami wśród myśliwych i leśników. Regulaminy prób i konkursów zmieniały się z biegiem lat. Pierwszy regulamin opracowano w latach 1909 - 1913 w Wielkopolsce. Kiedy powstał w Warszawie Centralny Związek Stowarzyszeń Łowieckich, trzeba było także zorganizować Centralny Oddział Kynologii oraz opracować regulaminy. W 1926 roku powstał nowy regulamin prób i konkursów polowych dla wyżłów kontynentalnych. Jednak każdy teren oceniał swoje psy według własnych kryteriów.
Tabela ocen za: Przegląd Myśliwski i Łowiectwo 1923r
W okresie międzywojennym polowe imprezy kynologiczne były nieliczne, odbywały się jednak dość systematycznie. Oddział Śląskiego Towarzystwa Łowieckiego przeprowadził w dniu 26 kwietnia 1924 roku w Zebrzydowicach I Publiczny Egzamin Wyżłów Młodocianych tzw. Wyżłów surowych. Do tego egzaminu zgłoszono siedmiu kandydatów, na egzaminie stawiło się 5 wyżłów, z tego 4 krótkowłose. Sędziowali :K. Nedbał, J. Folwarczny, M. Biernacik. . Pierwszej nagrody nie przyznano żadnemu kandydatowi. Oceniana była wrodzona zdolność kwalifikująca wyżły do mozolnej tresury wszechstronnej. Do warunków wymaganych od kandydata na przyszłego wyżła dowodnego, zaliczano w pierwszym rzędzie (za: Wrażenia z I go publicznego egzaminu wyżłów młodocianych 1924) :
- ".wytrwałość i szybkość, bez których nie można sobie było wyobrazić późniejszego aportera zguby, który lekko postrzelonego kota czy lisa ma gonić, póki pary w płucach
- dobry wiatr bez którego wyżeł jest niezdolny do jakiejkolwiek pracy w praktyce łowieckiej
- pasja, którą w kandydacie wyrobić trzeba, dając mu sposobność do gonienia zajęcy, co także doskonały wpływ wywiera na wzmocnienie mięśni, na dobry rozwój mięśni, na dobry rozwój klatki piersiowej
- ciętość wrodzona, objawiająca się w nienawiści do wszelakiego rodzaju drapieżników
- inteligencja, oraz przywiązanie swojego pana, które można stwierdzić, gdy kandydat, , utrzymując się wietrznikiem dokładnie tropów pana swego odnajdzie go, choćby tenże na drzewo się wskrobał
- i w końcu skłonność do pracy w wodzie"
Wymienione zalety stanowiły główne działy egzaminu wyżłów surowych przed rozpoczęciem szkoły. Ostatnie konkursy przedwojenne odbyły się 19 sierpnia 1939 roku w Tucholi.
Przegląd Myśliwski i Łowiectwo Polskie 1923/1924/1926
Przegląd Myśliwski i Łowiectwo Polskie
Wyżeł krótkowłosy z lat dwudziestych XX wieku charakteryzował się silnym, muskularnym korpusem z wyraźną głową o bogatych faflach, ciemnym oku. Grzbiet nosa był wypukły, mocno zaznaczony przełom nosowy. Budowa jak na obecne czasy ciężka. Popularne było głównie umaszczenie brązowe nakrapiane na białym tle. Brąz występował w dwóch zasadniczych odcieniach - ciemniejszy i jaśniejszy. Natomiast jeśli chodzi o psy o umaszczeniu brązowym był ceniony ciemny brąz często z białą kamizelką i znaczeniami łap i stóp. Taki typ na Śląsku utrzymywał się do drugiej wojny światowej, a nawet po wojnie. Psy w tym typie okładały pole po większej części kłusem, były wolniejsze, trudniejsze w szkoleniu i w prowadzeniu. Styl okładania pola nie był imponujący. Natomiast wydajność pracy w innych dyscyplinach bardzo dobra. Chętnie aportowały zające i lisy. Były doskonałymi tropowcami.
Znany kynolog i orędownik łowiectwa z psami Jan Sztolcman w podręczniku dla szkół leśnych i rolniczych swego autorstwa "Łowiectwo", wydanym w 1929 roku tak charakteryzuje wyżła niemieckiego:
".Psy niemieckie odznaczają się silną, grubokościstą budową i wzrostem powyżej średniego. Dwa są główne typy psów niemieckich: gładkowłose i ostrowłose, czyli gryfony albo brusbartty. Częściej wszelako spotyka się psy gładkowłose. Powszechna niemal maść bywa tarantowata z białem tłem i kasztanowatem taranowaniem, a na tem kasztanowate łaty. Bywają jednak psy niemieckie całkowicie kasztanowate, rzadziej zaś - całkowicie czarne. Co do zalet myśliwskich, to psy niemieckie mają na ogół wiatr krótszy - tak zwany "dolny", chody powolniejsze, stójkę nie tak wytrzymałą, są też nieraz bardzo trudne do ułożenia i chętnie Gonia zające, od czego odzwyczaić je jest trudno. Natomiast na ogół są doskonałymi pointerami i odznaczają się większą inteligencją od psów angielskich. W ostatnich paru dziesiątkach lat Niemcy starali się przez pomieszanie krwi pointera podnieść wiatr i szybkość chodów u swoich psów.."
Przegląd Myśliwski i Łowiectwo 1936, 1939
W 1936 roku została założona w Koszycach, przez zasłużonego dla kynologii myśliwskiej Kazimierza Tarnowskiego hodowla Brutar . Hodowli tej dały początek zakupione w 1936 r. pointerka "Nina" z hodowli "Splendor" Antoniego Brudnickiego z Warszawy oraz w 1937 r. Wera", wyżlica niemiecka krótkowłosa z hodowli T. Abramowicza (Kutno). Wojnę przetrwały wyżlice Astra i Magda Brutar.
K. Tarnowski prekursor kynologii łowieckiej w Polsce. Inicjator i organizator imprez kynologicznych na ziemi krakowskiej przed II wojną światową, m.in. pierwszych krakowskich jesiennych konkursów dla wyżłów w 1937 r., gdzie sędziował razem z Adamem Lardemerem i Janem Zygmuntem Roblem, drugich jesiennych prób polowych dla wyżłów w 1938 r. w Zielonkach k. Krakowa oraz pierwszych krakowskich field-trialsów wiosną 1939 r.Od 1935 r. Od 1926 r. do II wojny światowej w naukowych czasopismach krajowych i zagranicznych opublikował szereg prac z zakresu kraniologii i genetyki psa, a także anatomii oraz hodowli psa myśliwskiego. Po wojnie K. Tarnowski ponownie wstąpił do Polskiego Związku Łowieckiego i czynnie uczestniczył w działaniach propagujących polowanie z psem, oraz hodowlę psów myśliwskich.
Psy z hodowli Brutal zdobywały najwyższe wyróżnienia na konkursach wśród najbardziej znanych były : I Krajowy Champion Polowy - Perle Brutar, Ada Brutar - III Krajowy Champion Polowy. Posiadanie psa z tej hodowli nobilitowało myśliwego w oczach braci myśliwskiej. W 1986 r. Wojewódzki Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego podjął uchwałę, by dla upamiętnienia osiągnięć Kazimierza Tarnowskiego poczynionych dla popularyzacji łowiectwa i kynologii myśliwskiej organizować Ogólnokrajowe Fidel - Triasy jako Memoriał im. K. Tarnowskiego. Hodowle tą po śmierci Kazimierza Tarnowskiego przejął jego młodszy syn Jan Tarnowski
Inną znaną przedwojenną hodowlą była hodowla Z Łukowa, którą prowadził znany kynolog i sędzia kynologiczny Jan Łukowicz. Otrzymał on za całą swoją hodowlę wyżłów i ich osiągnięcia w roku 1937 złoty medal, którym wyróżniła go Pomorska Izba Rolnicza w Toruniu. Zamiłowanymi hodowcami wyżła niemieckiego krótkowłosego byli przed wojną również ziemianie bracia Tadeusz i Michał Abramowiczowie (polscy Tatarzy).
W pierwszych latach po II wojnie światowej sytuacja gospodarcza i zniszczenia wojenne zepchnęły zagadnienia kynologii na dalszy plan. Po II wojnie światowej oficjalne imprezy kynologiczne otworzył przegląd hodowlany na Pomorzu w dniu 23 września 1945 roku. W tym regionie odbywały się po wojnie pierwsze krajowe konkursy wyżłów w dniach 24 - 25 września 1949 roku w Rożniatach - ośrodku hodowli psa myśliwskiego PZŁ. W maju 1948 roku grupa miłośników psa rasowego powołała do życia Związek Kynologiczny w Polsce. Faktem o podstawowym znaczeniu dla hodowli w Polsce było założenie w 1957 roku Polskiej Księgi Rodowodowej (PKR), do której wciągnięto psy i suki z dokumentami stwierdzającymi pochodzenie od przodków wpisanych do ksiąg rodowodowych. Polska Księga Rodowodowa jest prowadzona dla całego kraju przez Zarząd Główny Związku Kynologicznego w Polsce. Składa się ona z czterech tomów oznaczonych początkowymi literami odpowiednich grup psów, psy myśliwskie oznaczone są - M - myśliwskie. Psy wpisane do PKR i ich potomstwo stanowią materiał, na którym może się opierać hodowla psa rasowego w Polsce.
Działania wojenne wyniszczyły materiał hodowlany, a także dokumentację. Pierwsze wystawy wykazały, że Polacy posiadali liczne okazy, które odpowiadały wzorcom FCI, jednak ich właściciele wskutek utracenia dowodów pochodzenia psów, nie mogli ubiegać się o wpisanie ich do PKR. Dlatego też dla tych psów o nieznanym pochodzeniu lub o pochodzeniu tylko częściowo dowiedzionym (jednostronnie), lecz uznanych przez sędziów kynologicznych za wartościowy materiał hodowlany, utworzono tzw. Księgę Wstępną. Rodowód stanowi gwarancję, że pies pochodzi od rasowych przodków.
Dzięki księgom prowadzonym przez różne ośrodki kynologiczne można było po II wojnie światowej odtworzyć wiele dowodów pochodzenia psów, które w okresie II wojny uległy zniszczeniu.
Po II wojnie światowej w 1948 r. przystąpiono do tworzenia działającej niezależnie od PZŁ organizacji zajmującej się jedynie psami rasowymi. I tak 5 maja w Warszawie odbyło się zebranie organizacyjne Związku Kynologicznego w Polsce odbyło się w Warszawie przy ulicy Nowy Świat 35, na którym zatwierdzono uprzednio opracowany statut, wybrano władze naczelne, powołano sędziów kynologicznych, członków przedwojennego Kenel Klubu, a także wybrano osoby, którym powierzono utworzenie oddziałów terenowych.. Tak oto został powołany Związek Kynologiczny w Polsce. Wybrano władze naczelne z prezesem Władysławem Wolskim na czele* na zdjęciu). Powołano jednocześnie oddziały w terenie oraz sędziów kynologicznych. Związek Kynologiczny w Polsce stał się odtąd centralną organizacją polskiej kynologii, jednocząc hodowców oraz miłośników psów rasowych.
Księga Rodowodowa Polskich Wyżłów Dowodnych była sporządzona przez Centralny Oddział Kynologiczny - jako wydział Polskiego Związku Myśliwych w Poznaniu. Nieliczne okazy niemieckiego wyżła krótkowłosego pozostawione po II wojnie światowej przedstawiały typ wyżła ciężkiego o grubej kości, ciężkiej, szerokiej w partii czołowej głowie, często z ogromnymi faflami. Wyżeł krótkowłosy z roku 1949 charakteryzował się ciężką limfatyczną dużą głową. Psy dochodziły do 70 cm. wysokości w kłębie i ważyły nawet powyżej 40 kg. Suki charakteryzował na ogół zbyt długi tułów, luźna budowa lędźwi i mało szlachetna sylwetka. Wywinięta powieka nie należała do rzadkości. Były to cechy charakterystyczne dla starszego typu wyżła, mimo, że już w latach 30 - tych XX wieku występowały u części hodowców tendencje zmierzające do wyhodowania psa o lżejszej sylwetce, podobnej do pointera. Ten kierunek uszlachetniania rasy znalazł zwolenników nie tyle w Niemczech, co przede wszystkim w Czechosłowacji, gdzie w stosunkowo krótkim czasie populacja wyżła krótkowłosego przeszła bardzo istotne przemiany na korzyść eksterieru i użytkowości.
Pierwszymi o tak zwanym pełnym rodowodzie wyżłami były psy importowane z Czechosłowacj i NRF: były to Poker ze Zahumeni, dwa lata później w roku 1953 dzięki uprzejmości p. Knolla - ówczesnego głównego doradcy hodowlanego dla rasy wyżeł niemiecki krótkowłosy w Czechosłowacji pozyskano sukę - Lovka z Lukvan. Rodzime suki zaczęto kryć zarówno rodzimymi reproduktorami, jak i psami z zagranicznymi, głównie z Czechosłowacji, jedną z takich hodowli z dużymi osiągnięciami była hodowla. P. E. Dembinioka "Z Cieszyna"
Ocalałe z zawieruchy wojennej wyżły nie miały z reguły dokumentacji hodowlanej, a jeśli już była, to ich nowi właściciele nie przywiązywali do niej żadnej wagi. Od 1950 roku zaczynają się pojawiać na terenie Polski pierwsze powojenne hodowle wyżła niemieckiego krótkowłosego: w województwie krakowskim, katowickim, bydgoskim oraz w ośrodkach hodowlanych Polskiego Związku Łowieckiego. Niedługo później zarejestrowano mioty w Warszawie. Bardzo zróżnicowany materiał hodowlany niesprawdzony jeszcze na próbach i konkursach polowych, a często nawet na wystawach, długo nie mógł stworzyć odpowiedniej bazy hodowlanej, zwłaszcza przy niewielkim wówczas zainteresowaniu myśliwych rasowym i użytkowym psem myśliwskim. Pomimo starań Polskiego Związku Łowieckiego, a nawet bezpłatnego rozprowadzania rasowych szczeniąt, Polska Kynologia Łowiecka nie mogła ruszyć z miejsca. Nieliczna tylko grupa zapaleńców zarejestrowała swoje hodowle i przydomki hodowlane w Związku Kynologicznym i borykając się z różnymi trudnościami kontynuowała swoja pasję. Popularyzacją wyżła zajęły się zarówno komisje upowszechniania psa myśliwskiego, działające przy wojewódzkich radach łowieckich, jak i komisja Kynologiczna przy Naczelnej Radzie Łowieckiej w Warszawie.
Z dawnych przedwojennych sędziów uratowało się 120 sędziów, a wśród nich 33 uprawnionych do sędziowania na próbach i konkursach polowych. Po drugiej wojnie światowej oficjalne imprezy kynologiczne otworzył przegląd hodowlany na Pomorzu w dniu 23 września 1945 roku. W tym regionie odbyły się też pierwsze po wojnie krajowe konkursy wyżłów w dniu 24- 25 września 1949 roku w Rożniatach - ośrodku hodowli psa myśliwskiego PZŁ. Od roku 1948 do 1972 urządzono 26 ogólnopolskich konkursów jesiennych dla wyżłów wielostronnych i wszechstronnych. Pierwsze powojenne Field Trialsy odbyły się 3 maja 1959 roku w 28 lat po pierwszej tego rodzaju imprezie w Polsce. Konkurs zorganizowany był dzięki zaangażowaniu Prof. Dr Teodora Marchlewskiego. 4 wyżły niemieckie krótkowłose startowały w nim poza konkursem. Z tych czterech 2 to wyżły rodowodowe oraz 2 bez pochodzenia. Stanęły one do klasy otwartej, ponieważ już brały udział w próbach polowych zwykłych, gdzie osiągnęły wysokie lokaty i nagrody. Miejsce pierwsze przyznano suce "Ada Z Cieszyna" prowadzonej przez K. Tarnowskiego, drugie miejsce otrzymał "Alan Z Cieszyna" prowadzony przez R. Rzeszuta. Nagrodę dla najlepszego hodowcy otrzymał Erwin Dembiniok, otrzymując 5 kur bażancich i koguta, dar przewodniczącego Krakowskiej Wojewódzkiej Rady Łowieckiej Prof. Dr J. Marchlewskiego, otrzymał również 100 naboi. W 1952 roku Naczelna Rada Łowiecka, pragnąc zainteresować członków PZŁ psem myśliwskim, rozpoczęła , w oparciu o uchwałę Walnego Zjazdu Delegatów, akcję upowszechniania psa myśliwskiego. Polski Związek Łowiecki założył kilka własnych ośrodków hodowlano tresurowych i rozpoczął bezpłatne rozprowadzanie wśród swych członków szczeniąt pochodzących z własnej hodowli lub kupowanych od prywatnych hodowców. W ośrodkach tych przyjmowano od myśliwych psy do tresury, pobierając opłatę tylko za żywienie psa, jednak po kilku latach przekonano się, że akcja ta nie dała spodziewanych wyników. Większość rozdawanych szczeniaków marnowała się na skutek tego, że ich właściciele nie posiadali podstawowych wiadomości ani o wychowie ani o pielęgnacji psa, ani tez o tresurze i układaniu. W 1956 roku PZŁ zaprzestał kupowania szczeniąt od prywatnych hodowców, a także ograniczył hodowlę we własnym ośrodku w Rembowoli., który przekształcono w ośrodek szkoleniowo tresurowy.
Pierwszy kurs tresury wyżłów odbył się we wrześniu 1949 roku w Chojnicach, przeprowadzony staraniem Oddziałowej Rady Kynologicznej w Chojnicach. Był to kurs tresury wyżłów wszechstronnych oraz szkolenie menerów. Kurs odbywał się w leśnictwie Bachorze pod kierownictwem leśniczego E. Raszkego. Na podstawie egzaminu przeprowadzonego przez dr. Jana Łukowicza i K. Zimnego wręczono praktykantom leśnym Ewaldowi Gierszewskiemu i Janowi Gielewskiemu świadectwa ukończenia kursu. W ciągu kursu ułożono 6 wyżłów kontynentalnych, z których 4 odznaczały się podczas egzaminu dobrymi wynikami. W Klosnowie natomiast zorganizowano pierwszy po wojnie kurs wyżłów kontynentalnych, w którym udział wzięło 6 wyżłów.
Pierwszy ogólnokrajowy kurs szkolenia psa myśliwskiego został zorganizowany przez Polski Związek Łowiecki w 1955 roku w maju w Mrokowie, w kursie wziął udział 1 wyżeł niemiecki krótkowłosy na 10 psów. Kurs obejmował 15 godzin z teorii tresury psa myśliwskiego, które prowadził Józef Pawłusiewicz, z tego: 6 godzin to wiadomości z dziedziny weterynarii - Dr. Falewicz oraz ćwiczenia praktyczne - prowadzone przez Józefa Lange. Kursy amatorskiej tresury organizowane przez Dział Hodowli Psa Myśliwskiego PZŁ miały na celu zapoznanie myśliwych z teorią i techniką układania psa oraz praktyczne przećwiczenie podstawowych elementów pracy psa w polu. Miało to na celu stworzenie w ten sposób dla kół łowieckich grupy amatorów treserów, którzy następnie poprowadziliby w terenie akcje tresury psów nawet odpłatnie, jako instruktorzy. Kursy projektowane były w dwu okresach - na wiosnę i na jesieni.
Pierwsze oficjalne po II wojnie światowej field-trialsy, jako impreza ogólnokrajowa, oparte na oryginalnych angielskich regulaminach, odbyły się 3 maja 1959 r. na terenie gospodarstwa doświadczalnego UJ w Polance Haller pod Krakowem, z inicjatywy Rady Naukowej. Organizatorem tej ważnej myśliwskiej imprezy był prof. Teodor Marchlewski przy współudziale sędziów Oddziału Krakowskiego: Jana Zygmunta Robla, Stanisława Madeyskiego, Tadeusza Sanickiego i Kazimierza Tarnowskiego. Kolejne takie imprezy odbywały się każdego roku, z tym, że od roku 1962 nazwane zostały "Memoriałem prof. dr. Teodora Marchlewskiego". Dopuszczono wtedy do nich, obok wyżłów ras angielskich, również pełno rodowodowe wyżły niemieckie krótkowłose. Od 8.05.1988 r. co drugi rok imprezy te odbywają się na ziemi tarnowskiej jako Memoriał Kazimierza Tarnowskiego.
Prof. Teodor Marchlewski na field trialsach 4.IV.1960 r. w Polance Hallera (siedzi w bryczce w kapeluszu)
Źródło: http://www.zkwpkrakow.pl/Historia/3.htm
Polski Związek Łowiecki rozwinął szeroką propagandę w kierunku upowszechniania psa myśliwskiego. Ośrodki tresurowe i hodowlane, bezpłatny przydział szczeniąt, szkolenie menerów, pochłaniało ogromne sumy. Czy w konsekwencji przyniosło pożądane skutki? Egon Reszke w jednym z artykułów opublikowanym w Łowcu Polskim w 1959 roku pisał miedzy innymi o tym, że w zmienionych warunkach łowieckich i społecznych powojennych zmienił się również stosunek i wiedza na temat polowania z psem i przewodnictwa nad nim Myśliwy nie był zainteresowany idealnie ułożonym wyżłem a już tym bardziej udziałem w konkursach, pomimo możliwości wygrania dużych nagród za zajęcie jednego z 3 pierwszych miejsc..
Przed wojną istniał pewnego rodzaju typ menera zawodowego, który z tytułu swego zawodu miał do dyspozycji olbrzymie łowisko, gdzie układał i prowadził kilka psów. Jego zadaniem była hodowla zwierzyny i dostarczanie jej do kuchni majątku, w którym pracował, miał więc idealne warunki do przygotowania wyżła na konkursy. Menerzy ci doszli do takiej perfekcji, że wyżeł pracował jak automat, a posiadając przy tym wybitne walory wrodzone, bo wyżłem o przeciętnych zdolnościach taki mener się nie zajmował, dokonywał cudów. Przygotowując psa na konkurs, mener wiedział, że jest to sprawdzian jego umiejętności i wartości, co jednocześnie podnosiło jego cenę, traktowano konkursy jako doskonały rynek zbytu i reklamę hodowli.
E. Frankiewicz w artykule podsumowującym wiosenne próby polowe w lipcu roku 1958 podaje, że udział w próbach polowych wyżłów wynosiła 38 psów, konkursy organizowane były w trzy wojewódzkie rady łowieckie".jest to śmiesznie niska liczba w stosunku do 38 - tysięcznej rzeszy myśliwych oraz do ilości ponad 1000 szczeniąt rozdawanych przez NRŁ w ciągu 5 lat w ramach akcji upowszechniania psa myśliwskiego, jeśli się przy tym waży, iż 17 z psów nie posiada dowodów pochodzenia a pozostałych tylko część pochodzi z akcji prowadzonej przez NRŁ, to powstaje pytanie, co się stało z psami przydzielonymi myśliwym."
W 1960 roku miłośnicy niemieckiego wyżła krótkowłosego dysponują już dość dobrym krajowym materiałem hodowlanym, w którego rodowodach znajduja się czechosłowackie championy: Tom Tiśnov, Alan Sztitary, Blesk z Kozli, Ars ze Somince, oraz psy zachodnioniemieckie: Ratz Poettmes, Alfo Poettmes. Z krajowych reproduktorów: Alan i bojar z Cieszyna. W 1963 roku odnotowuje się już ożywienie i wzrost zainteresowania wyżłem krótkowłosym na terenie Warszawy. Pierwsze mioty hodowli "Z Piekarskiej" p. W. Szczepkowskiej, hodowli "Z Felińskiego" p. Wilhelma Auterhoffa i kilku innych, wysunęły Warszawę na czołowe miejsce w hodowli tej rasy. Warszaw dysponuje także importowanym materiałem hodowlanym: Blanka z CKD Sokolovo p. E. Loreta i pies Golo Pik z Mitrowa p. Auterhoffa. Dysponując już dobrym materiałem hodowlanym, hodowcy zaczynają próbować hodowli według linii. Pierwszą linię stworzono w hodowli z Cieszyna p. Erwina Dembinioka - Alan z Cieszyna, po którym uzyskano pokaźna liczbę bo około 60 potomków. Podsumowując lata powojenne XX wieku Erwin Dembiniok w artykule publikowanym w roku 1968 nr. 9 "Łowca Polskiego" pisze ".Obserwując rozwój naszej hodowli wyżłów od 1945 roku, mogę śmiało powiedzieć, że w hodowli wyżła niemieckiego krótkowłosego i szorstkowłosego poczyniliśmy duże postępy. Nasz typ wyżła krótkowłosego odpowiada wymaganiom wyżła wielostronnego, szybkiego, z dobrym wiatrem i stójką, z pasją do wody i skłonnością do aportu.".
Zorganizowana 20 lipca 1969 roku Ogólnopolska Wystawa Łowiecka dała okazję do przygotowania w tym dniu wystawy psów myśliwskich o zasięgu krajowym. Przygotowanie tej pierwszej w w historii polskiej kynologii myśliwskiej ogólnopolskiej imprezy powierzono Warszawskiej WRŁ. Zorganizowano ją na terenie Ośrodka Sportowego im. J. Kusocińskiego w Warszawie, gdzie zlokalizowano również domki kempingowe i namioty dla wystawców i ich czworonożnych towarzyszy. Na wystawę zgłoszono 410 psów w tym 57 wyżłów niemieckich krótkowłosych. Wyżły niemieckie oceniał Konrad Jasiek.
Tytuł Zwycięzcy Wystawy otrzymało 11 psów w tym 2 WNK:
. Astor z Dolniho Nemci (import z CSRS) - wł. E. Loret z Warszawy -- zdj.powyżej.
. Dina - S. Dołżycki z Kraakowa
Certyfikaty CWC otrzymał:
. Hari z Jirikova Hradu (import z CSRS) - wł. W. Głowacki z Warszawy
W konkursie hodowlanym "Psia Rodzina" wzięło udział 13 różnych ras suk, wyróżnienie otrzymała suka AXa z Nadwiślańskiej - wl. E. Loret z Warszawy.
Już w latach 70 -tych XX wieku, wyżły stanowią najliczniejszą grupę psów myśliwskich, będących w posiadaniu i użytkowaniu myśliwych. Przyjmowano, że 90% wyżłów w Polsce jest używanych do różnych polowań na zwierzynę drobną. Na wystawy doprowadzane były psy bez większych usterek eksterierowych.
Erwin Dembiniok przeprowadził w 1973 roku analizę kart ocen wyżłów ocenianych na przestrzeni kilku lat, wyżłów ocenianych przez sędziów krajowych i zagranicznych i informacje te ogólnikowo opublikował w "Łowcu Polskim". Podana ocena jakości wyżła mówiła że: " wyżły niemieckie krótkowłose są eksterierowo lepsze od wyżłów z lat 60 -tych, zwłaszcza z hodowli warszawskich i krakowskich. Nie zawsze typowe głowy, za lekkie ucho, brak wyraźnego przedpiersia, płytkie klatki piersiowe. Źle osadzone ogony, "zajęcze łapy", braki w uzębieniu a zwłaszcza P1 w żuchwie." W latach 1948 - 1972 odbyło się w Polsce 250 wystaw psów rasowych, w tym 9 międzynarodowych.
Nestor Tisnov i Saba ze Zbylitowskiej Góry (Źródło: Łowiec Polski X/1970)
W latach 80 - tych XX wieku nastąpiła pewna stagnacja. Od roku 1984 najwięcej prób i konkursów polowych psów myśliwskich przeprowadzano w województwie bydgoskim, które stało się najprężniejszym ośrodkiem kynologii łowieckiej w Polsce, wyprzedzając znacznie województwa poznańskie, krakowskie oraz tarnowskie.
W roku 1984 powstał Klub Wyżła przy Zarządzie Głównym Związku Kynologicznego w Polsce, był to organ doradczy i opiniotwórczy, działający na prawach komisji. Został on powołany przez Plenum Zarządu Głównego na podstawie postanowień Statutu. Oprócz działalności statutowej miał on za zadanie udzielania wszystkim zainteresowanym porad i informacji z zakresu hodowli wyżłów, nabycia szczeniąt po rodzicach sprawdzonych na konkursach i ewentualnie ułożonych i sprawdzonych. Członkiem klubu, może być każdy członek ZKwP posiadający zarejestrowanego wyżła, bez opłacania dodatkowych składek.
W roku 1987 na konkursach polowych startowało tylko 21 wyżłów. Znani menerzy z tego okresu to między innymi ; E. Dembiniok, J. Wilski, W. Tarnowski. T. Oset w swoim opracowaniu podaje że tylko w roku 1987 co 30 myśliwy posiadał psa myśliwskiego, co 78 był właścicielem wyżła, a co 660 posokowca. Powodem głównym tego stanu było ubywanie zwierzyny drobnej, co spowodowało mniejsze zainteresowanie wyżłami. Do hodowli wyżła niemieckiego krótkowłosego, które w latach 80 - tych należały do czołowych T. Oset przedstawił:
. Hodowlę "Z Tarnowskiej Krainy" - hodowca W. Tarnowski z Tarnowa
. Hodowla "Z Drobnina" - hodowca Tadeusz Adamczewski z Drobnina
. Hodowla "Z Zakładu" - hodowca Jan Brokopp z Kijewa Królewskiego
W marcu 1984 roku Plenum Zarządu Głównego Związku Kynologicznego w Polsce powołało Klub Wyżła. Siedzibą Klubu w latach 1984-2001 był Oddział w Bielsku-Białej, Związku Kynologicznego w Polsce.
Pierwszy Zarząd Klubu tworzyli w latach 1984-1988:
. Erwin Dembiniok z Cieszyna - Przewodniczący
. Wanda Szczepkowska z Warszawy - Z-ca przewodniczącego, Przewodnicząca ds. Zespołu Sekcji Hodowlanych
. Czesław Kurowski z Warszawy - Przewodniczący Zespołu Sędziówv . Aleksander Skrzyński - Sekretarz Zarządu
Wraz z otwarciem granic, otworzyły się dla polskich hodowców możliwości uczestniczenia w wielu zagranicznych wystawach i konkursach szczególnie zachodnich. Wystawcy z Polski mogli swobodnie uczestniczyć w imprezach zagranicznych, obserwować sposób organizacji i przeprowadzania wystaw w innych krajach, podglądać poziom hodowli i uzyskiwać ciekawe kontakty z hodowcami interesujących ras. Wielokrotnie zdarzało się, że właściciele polskich psów przeżywali wystawowy "zimny prysznic" - championy polskie w konkurencji z zagranicznymi psami uzyskiwały nawet oceny "dobre".
Ożywienie zainteresowania wyżłem niemieckim krótkowłosym przyniosły lata 90 - te XX wieku. Wyżły z Polski coraz częściej biorą udział w konkursach międzynarodowych w różnych krajach, zdobywane jest coraz więcej tytułów championów międzynarodowych. Powstają nowe regulaminy prób i konkursów, komisje upowszechniania psa myśliwskiego zostają zamienione na komisje kynologiczne. Od 1984 roku działa Klub Wyżła jako organ doradczy i opiniodawczy ZKwP, komisja Kynologiczna przy NRŁ staje się prawdziwym współtwórcą polskiej kynologii łowieckiej, spada jednak ilość konkursów polowych wyżłów, rośnie ilość prób polowych. Powstają nowe ośrodki szkoleniowe wyżłów ( liczba ta wynosiła około 70), rośnie także poziom szkoleni, nie idzie to jednak w parze z liczbą zgłaszanych na konkursy wyżłów w klasie wszechstronnej, jest ich znacznie mniej niż w latach 60 -tych. Niebagatelna rolę w życiu kynologicznym przez te wszystkie lata odgrywał ośrodek szkoleniowy PZŁ w Rembowoli, którym kierował i w którym szkolił myśliwych z zakresu kynologii łowieckiej Jan Gieżyński.
Wg. spisu wyżłów przeprowadzonego przez Klub Wyżła w Polsce, w 1995 r. w oddziałach Związku Kynologicznego zarejestrowanych było około 700 psów i suk tej rasy. Pod koniec dwudziestego stulecia liczba ilościowa osobników wyżła niemieckiego krótkowłosego wynosiła już około 800 osobników zarejestrowanych w oddziałach ZKwP. Jest to też na ten czas najbardziej aktywna rasa, jeśli chodzi o uczestniczenie w wystawach i w imprezach polowych ZKwP. Spotykane jeszcze w latach 70- tych XX wieku ciężkie głowy, limfatyczna budowa ciała, często otwarte oko, jak również oczy zbyt jasne nie dające się określić, jako brązowe, zostały niemal zupełnie wyeliminowane. Masa ciała jest dość wyrównana. Typ głowy zgodny ze wzorcem. Jednak psów i suk z wysoko noszoną głową nadal widziało się mało. Po seterach irlandzkich, wyżły krótkowłose posiadają najlepszą wyrazistość w kłębie. Pomimo tego nie zawsze linia grzbietu jest równa z wymogami wzorca.. Uwidaczniało się to, podczas ruchu. W kartach ocen często widniał opis "... podczas ruchu linia górna mało spokojna" lub "...z tendencją do karpiowatości". Kontowania odnóży przodu i tyłu dobre, często bardzo dobre. Krótkie zady, na które, wielu sędziów nie zwracało należytej uwagi występujące częściej u suk niż i psów. Zdarzało się, że wysoko oceniane psy i suki nie posiadały dostatecznie głębokiej klatki piersiowej i wyrobionego przedpiersia. Populacja w Polsce wyżła niemieckiego na ten czas posiadała 68% wyżłów o umaszczeniu brązowy deresz z łatami, 23 % brązowych, pozostałe tzn. 9% to czarne deresze. W tym okresie bielaki nie występowały w Polsce. Czarne deresze oraz inne wzorcowe umaszczenia nie zdążyły jeszcze w tym okresie wywrzeć wpływu na rasę.
W latach 1993-2001 Zarząd Kluby Wyżła stanowili:
. Erwin Dembiniok - Przewodniczący
. Marek Roszkiewicz - Z-ca ds.Hodowlanych
. Janusz Sulgostowski z Warszawy - Z-ca ds. Sędziów
. Józef Witczak z Zielonej Góry - Sekretarz
W latach 1993-2001 na wniosek Zarządu Klubu działali opiekunowie ras: opiekunem rasy wyżeł niemiecki krótkowłosy został - Erwin Dembiniok.
Od roku 2001 Plenum Zarządu Głównego Związku Kynologicznego w Polsce dokonało nieznacznej korekty nazwy klubu-Klub Wyżłów, siedzibą klubu został Oddział w Łodzi. Po 18 latach pracy w klubie Erwin Dembiniok zrezygnował z funkcji Przewodniczącego Klubu Wyżła a na jego następcę na posiedzeniu Zarządu Głównego ZKwP powołano Wojciecha Burskiego.
Erwin Dembiniok to legenda polskiej kynologii, sędzia eksterieru i prób pracy od 1961 roku. Autor znanych książek Pt. "Wyżły", "Płochacze", "Myśliweczku kochaneczku". W jego dorobku pisarskim były nie tylko tłumaczenia z języka czeskiego, słowackiego, niemieckiego, ale także kilkaset publikacji prasowych. Od 1948 posiadał ponad 50 wyżłów. Wszystkie zdobyły, co najmniej dyplomy I stopnia wyżłów wielostronnych. Erwin Dembiniok za swoje zasługi dla kynologii został uhonorowany godnością honorowego członka Związku Kynologicznego w Polsce.
Zarząd rozpoczął działalność w składzie:
. Wojciech Burski z Poddębic k/Łodzi - Przewodniczący
. Tadeusz Chwalny z Poznania - Z-ca Przewodniczącego
. Barbara Przewłocka z Bronkowa k/Zielonej Góry - Sekretarz
W pierwszym kwartale 2001 roku, wykonano też spis wyżłów zarejestrowanych w poszczególnych oddziałach. Na podstawie spisu i kart ocen z wystaw Erwin Dembiniok opracował temat "Wyżły na progu nowego tysiąclecia". Został on wydrukowany w całości w Łowcu Polskim" (8 stron). Ponieważ dane inwentaryzacyjne były niepełne, ze względu na niedosłanie informacji przez oddziały ZKwP i dane inwentaryzacyjne wyżłów pod koniec 2000 roku były niepełne, dokonano uzupełnień w oparciu o wyniki poprzedniego spisu z 1995 roku, średniego "przyrostu|" w rasie, oraz zastosowano działania matematyczne przybliżone do rachunku prawdopodobieństwa. Średni błąd obrachunku wynosił 5,5% in plus i In minus. Można z tego wnioskować, że jeśli np. w ewidencji było 166 wyżłów, to maksymalny błąd mógł wynosić 9 sztuk.
Spis ten wykazał, że wyżłów niemieckich krótkowłosych w okresie od 1995 / 2000 zarejestrowano 503 sztuki. W porównaniu ze spisem 1995 wyżłów niemieckich krótkowłosych ubyło, jednakże rasa ta znajdowała się w tych latach na pierwszych miejscach, jeśli chodzi o użytkowanie łowieckie. Spis ten wykazał także, że wielu właścicieli, zwłaszcza myśliwych, zrezygnowało z członkowstwa w Związku Kynologicznym, nie płaciło składek, karty rejestracyjne ich psów poszły w ten sposób do akt oddziałów albo po prostu zostały zlikwidowane.
Wyżeł niemiecki krótkowłosy w tym okresie był najliczniejszą rasą wyżłów, uważaną od wielu lat za rasę najbardziej aktywną na wystawach, próbach i konkursach, jak również w praktyce myśliwskiej.
W 1999 roku, po 50 latach istnienia Związku Kynologicznego w Polsce, zaistniała możliwość zorganizowania Klubów Ras, będących odpowiednikiem klubów zagranicznych, działających w większości krajów sfederowanych w Międzynarodowej Federacji Kynologicznej (FCI). Grupa zainteresowanych osób w oparciu o zmodyfikowany statut Związku Kynologicznego, doprowadziła do zorganizowania i zatwierdzenia Klubu Wyżłów kontynentalnych. Była to jednostka Związku Kynologicznego w Polsce skupiająca właścicieli, hodowców i miłośników tych ras. W czerwcu 2000 roku Klub został zatwierdzony przez Plenum Zarządu Głównego Związku Kynologicznego, Przewodniczącym klubu Wyżłów kontynentalnych został Wojciech Burski. Koniec XX wieku i początek wieku XXI to wzrost zainteresowania wyżłem kontynentalnym w tym także wyżłem niemieckim krótkowłosym. Coraz większa ilość psów tej rasy jest pokazywana na wystawach międzynarodowych zarówno w kraju jak i za granicą.
W roku 2000 odbyła się w Poznaniu Europejska Wystawa Psów Rasowych, na których wyróżniły się:
Zwycięzca Europy - ROZA z Króliczego Dołka, hod. Zb .Niedzielski, wł. Roman Budzyński;
Młodzieżowy Zwycięzca Europy - CINDY z Czarnego Dworu, hod.W.Burski, wł.Tadeusz Dylon
Poza większym zainteresowaniem właścicieli wyżłów niemieckich krótkowłosych wystawami, wzrosło także zainteresowanie udziałem w konkursach odbywających się w innych krajach.
Rok 2001 to pasmo sukcesów użytkowych wyżla Nestor z Tarnowskiej Krainy, pies jest własnością znanego z publikacji, sędziego międzynarodowego Marka Roszkiewicza. Nestor uczestnicząc w dwóch konkursach prestiżowych w Czechach otrzymał doskonałe lokaty. 15-16 września 2001 roku na Międzynarodowym Konkursie Wyżłów Niemieckich Krótkowłosych o Memoriał Frantiska Wojtacha Nestor zwyciężył otrzymując certyfikat na międzynarodowego championa pracy oraz tytuł wszechstronnego zwycięzcy Czeskiego klubu WNK 2001 roku. Nestor był pierwszym polskim i pochodzącym z polskiej hodowli psem, który zdobył ten tytuł.
29 - 30 września 2001 roku w Memoriale Karla Podchajskiego wzięły udział 2 wyżły z Polski. Dyplomem zakończył swój udział w tej prestiżowej imprezie Nestor z Tarnowskiej Krainy. Nestor zresztą równie dobrze zaprezentował się na konkursie IKP otrzymując II stopień.
Bratysława 2003 jest gospodarzem Wystawy Europejskiej. Wśród wyżłów niemieckich krótkowłosych Zwycięstwo Europy otrzymał: (import z Węgier) : Malamkozi JOKER, Młodzieżowymi Zwycięzcami Europy zostało rodzeństwo: SEKRET z Czarnego Dworu, wł.W.Burski , SALSA z Czarnego Dworu, wł. Adam Kun.
Malamkozi JOKER, wł. W.Burski, Młodzieżowymi Zwycięzcami Europy zostało rodzeństwo:
SEKRET z Czarnego dworu, wł. W.Burski i SALSA z Czarnego Dworu, wł. Adam Kun.
Rok 2004 to zorganizowana w Polsce Europejska Klubowa Wystawa Wyżłów Niemieckich Krótkowłosych, która miała miejsce w Mosznej. Polskie wyżły, które zaznaczyły się podczas tej imprezy to prezentowane w konkurencjach hodowlanych:
Najlepsza Para Hodowlana : DAB z Lasów Jurajskich i Deri z Lasów Jurajskich
Najlepsza Suka Hodowlana: Emi z Czarnego Dworu
Najlepsza Grupa Hodowlana : Duma Kazana
W 2004 roku silna grupa polskich wyżłów uczestniczyła w Memoriale Milana Nowotnego, z dyplomem powróciły wyżły : Poker z Czarnego Dworu i import z Węgier Joker Malomkozi.
Od 2005 roku siedzibą klubu został Oddział w Poznań, a Zarząd działa w składzie:
. Prezes: Andrzej Brabletz
. Członkowie: Marek Roszkiewicz, Henryk Stępka
W 2006 roku Wystawa Światowa Psów Rasowych odbyła się w Poznaniu.
Zwycięzcą Świata Młodzieży został import z Węgier Malamkozi Joker - wł. W. Burski
W roku 2007 w Poznaniu odbyła się Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych o Puchar Europy Środkowej i Wschodniej.
Zwycięzcą Rasy na tej wystawie został Amo Theogonia - wł. J. Boczkowska, Hod. J. Boczkowska
oraz Adora Theogonia ; wł. J. Boczkowska, hod. J. Boczkowska
Zwycięstwo Młodzieży otrzymała suka import z Węgier Malamkozi Jasmine - wł. M. Trzcińska.
Na Europejskiej Wystawie Psów Rasowych w Budapeszcie na Węgrzech w 2008 roku - Zwycięstwo Młodzieży dla Najlepszej Suki w Rasie otrzymała Tazi z Czarnego Dworu - wł. M. Bus; hod. W. Burski, natomiast w dorosłej grupie tytuł Najlepszej Suki w Rasie otrzymała Olga z Czarnego Dworu - hod. W. Burski .
W dniu 11.09 .2009 - podjęto uchwałę o wyborze na kolejną kadencję kierownictwa Klubu Komisji Klubu Wyżłów. Na Przewodniczącego Komisji Klubu Wyżłów wybrano Andrzeja Brabletza.
W numerze 4/2007 "Psów Myśliwskich" został zamieszczony komunikat Klubu Wyżłów informujący o nadawaniu zasłużonym dla popularyzacji wyżłów odznak. Już w roku 1994 uchwałą Zarządu klubu Wyżła postanowiono szczególnie zasłużonym dla propagowania wyżłów kynologom przyznawać odznaki Klubowe. Każda odznaczona osoba otrzymała odznakę ze swoim nazwiskiem na rewersie, były one także ponumerowane. Lista pierwszych Odznaczonych przedstawiała się następująco:
. Nr 1. Erwin Dembiniok
. Nr.2 Czesław Kurowski
. Nr.3 Marek Roszkiewicz
. Nr.4 Wojciech Tarnowski
. Nr.5 Stanisław Grylewicz
. Nr.6. Teresa Szydłowska
. Nr.7 Ryszard Gawron
. Nr.8 Marian Wiślański
. Nr. 9 Jadwiga Konkiet
. Nr. 10 Halina Żwirełło
. Nr.11 Dariusz Spisak
Każdemu znaczkowi towarzyszył dyplom: "W uznaniu zasług za propagowanie wyżła w Polsce Zarząd Klubu przyznaje Pani/Panu Odznakę" . Zarząd postanowił również nagrodzić przewodników wyżłów - stąd powstała druga odznaka - Odznaka Menera. Otrzymać ją mogą ci przewodnicy, których trzy różne psy zdobędą dyplomu I stopnia na konkursach pracy dla wyżłów, w klasie wielostronnej, wszechstronnej lub na Field Triasach.
13 grudnia 2009 r. na wniosek Przewodniczącego Klubu Wyżłów - Andrzeja Brabletza Główna Komisja Hodowlana zatwierdziła Prezydium Klubu w składzie:
. v-ce przew. ds Hodowli i Szkolenia - Wojciech Tarnowski
. v-ce przew. ds Organizacji - Konrad Witosz
. sekretarz - Izabela Biernacka
W roku 2010 na na Światowej Wystawie Psów Rasowych w Herning w Danii Zwycięstwo Świata zdobył Don z Czarnego Dworu - wł. W. Burski
Na Wystawie Światowej w Paryżu w 2011roku Zwycięstwo Młodzieży otrzymała Merci z Czarnego Dworu - wł. W. Burski, hod. W. Burski.
Według danych opublikowanych na stronie internetowej Klubu Wyżła Komisja Zarządu Głównego ZKwP w latach 2003 - 2010 (7 lat) liczba wyżłów niemieckich krótkowłosych posiadających certyfikat użytkowości otrzymany na podstawie konkursów przeprowadzanych wyłącznie na terenie Polski wynosiła 83 wyżły, w tym:
. 17 wyżłów niemieckich krótkowłosych otrzymało certyfikat z konkursów wielostronnych ze stopniem I
. 8 wyżłów niemieckich krótkowłosych otrzymało certyfikat z konkursów wielostronnych ze stopniem II
. 9 wyżłów niemieckich krótkowłosych otrzymało certyfikat z konkursów wielostronnych ze stopniem III
. 26 wyżłów niemieckich krótkowłosych otrzymało certyfikat z FT ze stopniem I
. 10 wyżłów niemieckich krótkowłosych otrzymało certyfikat z FT ze stopniem II
. 16wyżłów niemieckich krótkowłosych otrzymało certyfikat z FT ze stopniem III
. Tylko 4 wyżły niemieckie krótkowłose otrzymały certyfikat użytkowości na podstawie konkursu wszechstronnego ze stopniem I
Nie jest znana liczba wyżłów z polskich hodowli i pozostających w rękach polskich właścicieli a posiadających certyfikaty użytkowości otrzymane na podstawie udziału w konkursach zagranicznych wystawionych przez tamtejsze kluby, w tym konkursy wszechstronne.
cdn.
.
Zdaję sobie sprawę, że napisany przeze mnie tekst nie jest kompletny i może zawierać wiele nieścisłości. Dlatego też będę wdzięczna, jeśli znajdzie się ktoś chętny do podzielenia się swoją wiedzą i informacjami, co pozwoli wnieść stosowane poprawki w opracowaniu.
Opracowała Joanna Brygier
na podstawie
. E. Dembiniok; Najczęściej spotykane wady i usterki eksterierowe wyżłów w Polsce; Łowiec Polski, nr.19/1973
. E. Dembiniok; Kilka uwag o wyżłach; Łowiec Polski 1968
. T.Oset; Wyżeł niemiecki na Pomorzu w latach 1900 - 1987
. E. Dembiniok; Wyżły dawniej i dziś
. J. Dylewski; 50 lat kynologii łowieckiej; Łowiec Polski nr 1 i 2/1974
. St. Madeyski; Pierwsze po wojnie Field - Trialsy; Pies; nr 7/195
. M. Rudolf Kryspin; Psy rasowe w Polsce; Historia psa i kynologii
. D. Forelle, M Szuszkiewiczowa; Psia księga
. Przegląd Myśliwski i Łowiectwo Polskie 1923 Nr 20
. Przegląd Myśliwski i Łowiectwo Polskie roczniki :1923/1924/1926/1936
. Łowiectwo Polskie 1922
. Myśliwy 1938
. Psy Myśliwskie 2000, 2002, 2001,2007
. J. Sztolcman ," Łowiectwo" , 1920
. http://www.zkwpkrakow.pl/Historia/1.htm
. http://www.pasterze.com.pl/edukacja/organizacje/tradycja-i-historia-polskiej-kynologi
. http://www.trofeamysliwskie.pl
. http://czarnydwor.pl